Wśród tegorocznych organizatorów Festiwalu Pyrkon znalazła się Fundacja Kochania Poznania, która w ramach projektu Poznańskie Legendy opowiadała legendarne dzieje naszego miasta!
Już w najbliższy weekend odbędzie się Pyrkon, czyli największy Festiwal Fantastyki w Polsce i jeden z największych w Europie. W ramach projektu Poznańskie Legendy postanowiliśmy dołączyć do grona organizatorów tego niezapomnianego wydarzenia.
Co na Was czeka?
Przygotowaliśmy „fantastyczną wioskę”, w której nawiązujemy do świata legendarnych opowieści o naszym mieście! Będziecie mogli uczestniczyć w wyjątkowych pokazach, warsztatach, degustacjach i konkurach, związanych z legendami.
W wiosce porozmawiacie z legendarnymi postaciami, takimi jak prasłowiański władca Lech, krawiec Chwaliszewa, św. Marcin, właścicielka najsłynniejszych koziołków w Polsce, Maciejowa, poznański gawędziarz Stary Marych, księżniczka Ludgarda oraz książę Przemysł.
Wszystkie te atrakcje czekają na Was w dniach 26-28 kwietnia od godziny 10:00 w Fantasium Suburbium (pawilonie 7A na Międzynarodowych Targach Poznańskich).
Do zobaczenia!
Zespół Fundacji Kochania Poznania
Wszystkie legendy znajdziesz na www.poznanskielegendy.pl
Śledź nas na fb www.facebook.com/poznanskielegendy
Poznański rabin Naftali Kohen był postacią tak nietuzinkową, że pamięć o nim zachowała się do naszych czasów w kilku żydowskich legendach miejskich. Mędrca tego uważano za jednego z najwybitniejszych w Europie specjalistów od kabały. Miał przy tym porywczy charakter i często korzystał ze swych nadprzyrodzonych umiejętności dla załatwiania swoich prywatnych porachunków, w sposób nielicujący z godnością jego urzędu ani przepisami żydowskiego prawa.
Józef Łukaszewski, autor pierwszej historii Poznania, która zatytułowana była Obraz historyczny i statystyczny dawnego Poznania, zanotował w połowie XIX wieku legendę o osobniku, który w 1465 roku miał pojawiać się nad Wartą i obnażać się przed praczkami, budząc w nich wielki strach. Ubrany był w bernardyński habit, dlatego uznano, że musi to być mnich z pobliskiego klasztoru. Gdy w żadnym z okazanych zakonników kobiety nie rozpoznały gorszyciela, gwardian zalecił im przeprowadzenie eksperymentu procesowego. Tak opisuje te zdarzenia pierwszy poznański historyk: