i wszystko jest najbliżej
pod belką
przestrzelone powietrze drga jeszcze
i piasek podsypany pod bruk przesypuje
podwinięte rękawy
złamany but
i włos bez koloru
idą pod takie samo niebo
i rozrzucają ciemnobrunatne krople
żebyś się nie bał
żyć
Andrzej Sikorski: „na Placu”, Czarny Czwartek. Wiersze o Poznańskim Czerwcu ’56, Wydawnictwo WBPiCAK, Poznań 2006,
Zdjęcie: Justyna Szadkowska