Jak rodenowski myśliciel z Muzeum Narodowego
patrzę na ptaki próbujące podnieść krzyż z placu.
Korynckie kolumny biblioteki
przypominają o ziemi południa,
po której wędrował Edward Raczyński.
Meduza czeka na spojrzenia niedowiarków.
Rosłe platany podtrzymują kopułę wolności,
a Higiea topi żal w fontannie.
Zdjęcie: Tomasz Koryl